Kolejny dzień bez Harrego. Leniwie wstałam z łóżka i podeszłam do szafy. Wybrałam
to i wykonałam poranną toaletę. Pomyślałam, że nie mogę cały czas się dołować. Postanowiłam trochę poćwiczyć do programu tanecznego. Następny etap został przełożony, więc mamy dużo czasu. Zjadłam śniadanie i wypiłam kawę z mlekiem. Udałam się do łazienki, aby związać włosy w koka, oraz przebrać się w
strój do tańca. Zaczęłam rozgrzewkę. Po kilku godzinach wymyśliłam
choreografię. Była trzynasta, a ja zrobiłam się głodna. Udałam się do starbucks'a, a następnie do fryzjera. Wybrałam bardziej naturalny kolor, czyli brąz z tęczowymi końcówkami . W kieszeni poczułam wibracje telefonu. Odebrałam i usłyszałam głos Mindy.
*Rozmowa*
- Hej, gdzie jesteś ?
- W centrum, a co ?
- Szybko wracaj !
- Coś się stało ?!
- Zobaczysz
I rozłączyła się. Trochę się przestraszyłam, dlatego aby być w domu szybciej pojechałam autobusem. W domu byłam piętnaście minut później.
- Coś się stało ?- zapytałam wbiegając do domu.
Zaparło mi dech w piersiach. Harry stał przed drzwiami sypialni i trzymał kartkę z napisem
I love you.
- Tak nie może być, kocham cię- powiedział
- Ja ciebie też, Harry- powiedziałam i rzuciłam mu się na szyję. Będziemy się ukrywać, ale będziemy razem. I to jest najważniejsze. Teraz jestem najszczęśliwszą dziewczyną na świecie ! Wpadłam na pomysł, aby pokazać dziewczyną układ, który wymyśliłam. Powiedziałam o tym Harremu.
- Mam dla ciebie niespodziankę- powiedział Harry
- Jaką ?- zapytałam
- Chodź- zignorował moje pytanie
- Może najpierw pokaże ci układ ?- nie chciałam odpuścić
- Jasne, ale nie tutaj- odpowiedział ciągnąc mnie za rękę
Co on kombinuje ? Posłusznie wsiadłam za nim do samochodu. Po krótkiej jeździe byliśmy na miejscu. Weszliśmy do środka, a Harry prowadził mnie przez korytarz. Wtedy ujrzałam wielką
salę.
- Od dziś jest twoja- powiedział Harry
- Ale jak ?- zapytałam
- Wynająłem tą salę dla ciebie, przecież musisz gdzieś tańczyć. - powiedział przytulając mnie
- Dziękuję
Po kilku minutach przyjechała reszta. Okazało się, że dawno to zaplanowali. Pokazałam układ, a potem zatańczyłam go razem z dziewczynami. Gdy skończyłyśmy chłopcy klaskali. W dobrych humorach wróciliśmy do domu.
*Na miejscu*

Razem z Harrym chcieliśmy pobyć sami dlatego wybraliśmy film i udaliśmy się do sypialni.
- Pójdę zrobić gorącą czekoladę
- Będę tęsknić- powiedział
- Oj, nie słodź
Zeszłam do kuchni i zaczęłam przyrządzać gorącą czekoladę. Wszystko zaniosłam na górę i podałam Hazzie jeden kubek.
- Z pianką, tak jak lubisz-oznajmiłam
- Kochana jesteś- powiedział
Komedia romantyczna, którą oglądaliśmy była naprawdę nudna. Zasnęłam przytulona do mojego chłopaka.
------------------------------------------------------------
No i jest 18 rozdział. Jak widać związek Harrego i Rockey będzie trwał dalej :)
Mam pomysł, aby dodać coś takiego :
Aktualny wygląd .......
Będzie to po prostu np: kolor włosów bohaterki. Niedługo powinien pojawić się aktualny wygląd Rockey. Co jakiś czas będę zmieniać na inną bohaterkę.