czwartek, 9 maja 2013

Rozdział 13

*Oczyma Nathalie*

Obudziłam się o 9:00. Dziś jest bardzo ciepło, dlatego postanowiłam założyć letni zestaw. Włosy zostawiłam rozpuszczone. Allyson jeszcze spała, a ja poszłam do kuchni zrobić śniadanie. Usiadłam na kanapie i włączyłam telewizor. Zajadając swoją kanapkę "skakałam" po kanałach. Przez wiadomość którą usłyszałam prawie wyplułam kanapkę na podłogę . One Direction będzie dzisiaj w hotelu w Londynie ! Bardzo chciałabym ich spotkać, a najbardziej Zayna.  Zaczęłam skakać po pokoju i piszczeć jak szalona.
- Co ty robisz ?! Ludzie próbują spać !- krzyczała na mnie Allyson
- Sorki, zrobić ci śniadanie ?
- jeszcze się pytasz ?!
Wyciągnęłam z szafki patelnię i zaczęłam smażyć naleśniki. Gdy skończyłam położyłam przed przyjaciółką wielki talerz naleśników.
- Dzięki- powiedziała
- Słuchaj ......- zaczęłam
- Co byś powiedziała, na spotkanie z One Direction !- krzyknęłam
- Ty ich lubisz ? od Kiedy ?- zapytała
- Od zawsze, ale ci nie mówiłam- przyznałam się
- Jak chcesz- powiedziała
Po śniadaniu Allyson pobiegła na górę się ubrać. Po kilkunastu minutach zeszła na dół w zwiewnej sukience.
- Gdzie idziesz ?- zapytałam
- Dostałam się  na praktyki !
- Super !
- Ja idę na pierwsze zajęcia organizacyjne. Pa!- I wybiegła z domu
- no dobra- powiedziałam sama do siebie
Aby dobrze wypaść gdy spotkam 1D postanowiłam porządnie się przygotować. Włosy związałam w warkocza. Wybrałam także koronkową sukienkę i balerinki. Niektórzy pomyśleliby że przesadzam, ale nie obchodziło mnie to.Gdy już byłam gotowa, nie miałam co robić więc postanowiłam udać się do hotelu wcześniej. W drodze spotkałam kilka Directionerek. Porozmawiałam z nimi i nim się obejrzałam, Zayn, Liam, Harry, Louis i Niall wyszli z hotelu, aby spotkać się z fankami. Zaczęłam się przepychać przez tłumy krzyczących dziewczyn.
- Chce przejść !- krzyczałam przepychając się
Byłam już bardzo blisko Zayna, kiedy potknęłam się i wpadłam mu w ramiona. Popatrzyłam mu w oczy. Nie mogłam w to uwierzyć. W tym momencie leżę w ramionach Zayna Malika ! Zdałam sobie sprawę z tego że leżę tak już bardzo długo. Zakłopotana, wstałam i już chciałam odejść kiedy chwycił mnie za rękę.
- Zadzwoń- powiedział wsuwając mi do kieszeni spodni kartkę z numerem telefonu.
Byłam tak oszołomiona, że mogłam powiedzieć tylko:
- Yhm
Dostałam autografy od reszty chłopców i ruszyłam do domu. Na miejscu zrobiłam sobie spaghetti i kawę. Po chwili do domu wpadła Allyson.
- Nie uwierzysz !- zaczęła
- No, opowiadaj
- Praktyki będą trzy razy w tygodniu od 8:00 do 13:30. Nawet nie wiesz, jak bardzo się cieszę !
 Gdy skończyła opowiadać wstałam i poszłam wziąć kąpiel. Przed snem napisałam jeszcze sms'a do Zayna:
Cieszę się, że cię poznałam :) / Nat
Szybko dostałam odpowiedzieć:
Też się cieszę. Dobranoc ;) / Zayn
Położyłam się do łóżka i zasnęłam.

--------------------------------------------------------------------

 Przepraszam, że rozdział jest taki krótki.

Piszcie co myślicie o tym rozdziale, bardzo mi na tym zależy :)

Dodawajcie się do obserwatorów i jeśli możecie, polecajcie tego bloga znajomym.

      

  
 

1 komentarz:

  1. Aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaw jak słodko razem się cieszą ze spotkania! Coś z tego będzie! :)

    OdpowiedzUsuń